Wiosenną tradycją stają się wyjazdy na turniej do wielkopolskiego Śmigla. Zawodniczki z Międzyborowa wzięły udział w IX Ogólnopolskim Turnieju mini piłki siatkowej w Śmiglu. W sumie wystartowały 142 zawodniczki z 12 klubów. Dziewczyny rywalizowały w dwóch kategoriach wiekowych: trójki prowadzone przez trener Anetę Zawadzką oraz czwórki kierowane przez Łukasz Śliwerskiego. Spora odległość do miasta wiatraków powoduje że Wrzoski wyruszyły w drogę na turniej dzień wcześniej czyli piątek 17 marca. Po drodze odwiedziliśmy Termy Uniejów gdzie dyrektor obiektu poprowadził prelekcje na temat wody oraz zaprezentował maszynownię odpowiadającą za odpowiednie parametry wody.  

Turniej został rozegrany w formule jednego dnia. W sobotę 18 marca

w zawodach „trójek” wystąpiły 24 drużyny w tym 3 z Międzyborowa:

WRZOS 1 -> 8 miejsce

( Karolina Kopeć, Kamila Wasilewska, Laura Żelisławska)

WRZOS 2 -> 22 miejsce

(Nikola Mirkowska, Magdalena Goleń, Maja Jędrzejczyk, Zuzanna Kaczmarska)

WRZOS 3 -> 23 miejsce

(Maja Łukasik, Karolina Siwiec, Gabriela Olczak, Oliwia Kowalska)

Trener Aneta Zawadzka widzi  niewielki postęp w stosunku do poprzedniego turnieju dziewcząt. Do pełnego zadowolenia zabrakło skutecznej zagrywki w każdym z zespołów.

„Czwórki” rywalizowały w dwóch grupach 6 drużynowych. 

WRZOS 1 -> 7 miejsce

(Emilia Lefelt, Pola Kwietniewska, Zuzanna Lasota, Natasza Kącka)

WRZOS 2 -> 6 miejsce

(Nadia Dobrosz, Zuzanna Tekielska, Wiktoria Kowalczyk, Martyna Kubicka)

Trener Łukasz Śliwerski nie jest do końca zadowolony z występu Wrzosu 1, ale jest zbudowany postawą zawodniczek drugiego zespołu.

Na koniec turnieju każda uczestniczka dostała pamiątkowy medal. Gratulujemy dziewczynom udziału w turnieju i czekamy z niecierpliwością na kolejne wyzwania.

Aneta Zawadzka

Łukasz Śliwerski

Wielkanoc już za miesiąc. Klasa 2c już od 8 marca zaczęła przygotowania do  tych ważnych świąt. Udaliśmy się do Zagrody Bednarza w Bednarach, gdzie uczestniczyliśmy w warsztatach wielkanocnych. Już od progu przywitała nas Łowiczanka w tęczowym pasiaku.

Od razu zabraliśmy się do pracy. Wykonywaliśmy wyklejanki łowickie. Ozdabialiśmy pisankę na prawdziwym gęsim jajku. Oj, nie było to takie proste! Należało bardzo dokładnie przyklejać poszczególne elementy i dbać, by wydmuszka się nie rozbiła. Ciężka praca się opłaciła. Popatrzcie na efekt końcowy. Byliśmy dumni z naszych pisanek!

Po śniadanku przeszliśmy do innej izby. Ile tam było eksponatów! Stare naczynia, chusty, makatki, zabawki z dawnych czasów, urządzenia do wykonywania masła, cukierków. Pani opowiadała nam o tradycjach, zwyczajach i obrzędach wielkanocnych kultywowanych w Księstwie Łowickim.

Następnie pokazała nam jak kiedyś wykonywano samodzielnie cukrowe baranki, które zanoszono do święcenia w Wielką Sobotę. Do wykonania baranka potrzebna jest woda, cukier, odrobina octu i oczywiście odpowiednia forma. Nasza klasa samodzielnie ozdabiała baranka pisakami. Każdy z nas zabrał do domu własnoręcznie wykonane pisanki oraz baranka z cukru.

Po warsztatach przejechaliśmy do Pałacu w Nieborowie. Uczestniczyliśmy tam w lekcji muzealnej, która była prawdziwą zabawą z historią. Najpierw wspólnie zwiedzaliśmy pałac poznając kolejne pomieszczenia, ludzi związanych z tym miejscem, a także ciekawostki i  tajemnice pałacu. Podsumowaniem zwiedzania była wspólna gra w kalambury, która pozwalała utrwalić najistotniejsze wiadomości o nieborowskich zabytkach. Każda grupa otrzymała nagrody- kredki i jojo.

To była bardzo pouczająca wycieczka!

Bożena Jakubowska

KLASY PIERWSZE W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM…..

5 grudnia 2022r.  dzieci  z  klasy 1a,1b,1c,1d i 1e  wybrały się wraz  z  wychowawczyniami  do  zakładu SZKŁO-DEKOR w Piotrkowie Trybunalskim produkującego bombki, gdzie mogły zobaczyć jak powstają ozdoby choinkowe ze szkła. Pierwsza sala, którą odwiedziły to dmuchalnia, gdzie zobaczyły jak szklana rurka zamienia się w bombkę. Przed wejściem na halę pani przewodnik krótko  opowiedziała o zakładzie i o pracy na dmuchalni. Już po wejściu do środka dzieci mogły dotknąć szklanej rurki, zobaczyć metalowe formy do produkcji bombek i przyjrzeć się jak wygląda tam praca. Następny przystanek to srebrzalnia. Tutaj dzieci zobaczyły jak zasrebrza się ozdoby za pomocą związku azotanu srebra.      

Potem udały się do najciekawszej sali – do dekoratorni, gdzie  powstają prawdziwe dzieła. Każde dziecko miało niepowtarzalną okazję samodzielnie ozdobić swoje cztery bombki i zabrać je ze sobą do domu. Na koniec zwiedzania można było kupić dodatkowe ozdoby choinkowe w zakładowym sklepiku.

Po zwiedzeniu całego zakładu dzieci z radosnymi minkami udały się w drogę powrotną – były zmęczone, ale bardzo szczęśliwe.            

Ewa Rosińska